336
158
13
Nie powtarzaj moich błędów!
Zniszczyłam sobie skórę kremem z witaminą A, ale potem znalazłam analog, który działa.

Obrzęk twarzy, worki pod oczami, czerwone plamy i łuszcząca się skóra… Właśnie to miałam, gdy dodałam witaminę A kupioną w drogerii do mojego regularnego kremu do twarzy, zgodnie z przepisem opublikowanym przez blogera.

Ten krem miał walczyć ze zmarszczkami i uelastycznić moją skórę. Ale tak naprawdę płakałam przez dwa dni, przyglądając się konsekwencjom korzystania z tego „lifehacku” w lustrze.

Pomogły mi kompresy, płyny i sprawdzone naturalne maski. Podrażnienie ustąpiło, ale zmarszczki nie, śmiem twierdzić, że wręcz odwrotnie. Odłożyłam wszystkie moje produkty do pielęgnacji skóry na półkę - bałam się ponownie doświadczyć tego koszmaru.

Przed kremem z witaminą A
Po kremie z witaminą A

W końcu musiałam zostać u siostry - pojechała na wakacje i poprosiła mnie o opiekę nad siostrzeńcem. Pierwszego dnia tak się zmęczyłam, że zasnęłam w salonie przed telewizorem. Kiedy wstałam, zobaczyłam śpiących obok mnie siostrzeńców i słoik po kremie na podłodze. Dzieci bawiły się w lekarza i nakładały mi ten krem. Przerażona podeszłam do lustra, spodziewając się okropnych miejsc, plam pod oczami i złuszczonej skóry.

Nic z tych rzeczy! Moja skóra wyglądała na świeżą i zrelaksowaną.

To był efekt WOW, którego szukałam. Produkt do pielęgnacji skóry wydawał się interesujący, ale naklejka zawierała niewiele informacji, w zasadzie ujawniała tylko nazwę - Dermo-Pro.

Przeszukałam Internet i znalazłam link do szczegółowego opisu formuły i działania kremu.

Dlatego zaleca się stosowanie go do walki ze zmarszczkami; nawilża skórę twarzy i wyrównuje jej koloryt, usuwa przebarwienia, zwalcza przebarwienia i pomaga pozbyć się obrzęku. Mówią, że nie uczula.

Podczas pobytu u mojej siostry nadal używałam Dermo-Pro.

Przed Dermo-Pro

Tydzień później kurze łapki prawie zniknęły, fałdy nosowo-wargowe zostały zmniejszone. Nawet głębokie zmarszczki na czole stały się mniej zauważalne.

Gdy wróciłam do domu zamówiłam Dermo-Pro. Na tej stronie, kupiłam jeden i dostałam drugi z darmo w ramach specjalnej promocji. Więc odwdzięczyłam się siostrze :)

Podsumowując, produkt jest dobry. Lepsze niż wątpliwe eksperymentalne pomysły znalezione w Internecie.

O mnie
Hej wszystkim! Miło cię widzieć na moim blogu! Tutaj dzielę się przemyśleniami, pomysłami i wrażeniami…
Komentarze
13
Maria

To bez sensu. Używam olejków eterycznych od 4 lat, i jest w porządku, nic nie zmienię!

Odpowiedz
Lucyna

Nadal używaj tych samych starych formuł. Gdy chcesz usunąć zmarszczki 5 lat później, olej migdałowy nie zadziała. Czego więc użyjesz, żelazka?

Odpowiedz
Natalia

Jedyną wadą tego kremu jest to, że faceci, którzy są wystarczająco młodzi, aby być moimi synami, próbują mnie poznać na ulicy. Ale wolę starszych mężczyzn;)

Odpowiedz
Maria

OMG, w jaki sposób ktokolwiek może wymyślić coś do twarzy? Co by było, gdyby zaoferowali ci użycie kwasu? Lepiej najpierw przestudiuj przewodnik, przeczytaj recenzje, ale zamiast tego po prostu zastosuj się do zalecenia ...

Odpowiedz
Halina

Sądząc po zdjęciu, krem twojej siostry działa dobrze. Dzięki za link! Na pewno zamówię i spróbuję :)

Odpowiedz
Kasia

Używam Dermo-Pro jako bazy. Moje pory są zatkane, produkty kosmetyczne nie osadzają się na zmarszczkach, makijaż nie wygląda na ciastowaty. Jego tekstura jest bardzo ładna.

Odpowiedz
Alina

Słuchaj, wyglądasz cudownie teraz!

Odpowiedz
Dorota

Używam 3 miesiące. Po stosowaniu Dermo-Pro, moja skóra stała się miękka, gładka i jedwabista. Krem nie jest lepki, nie przetłuszcza skóry.

Odpowiedz
Aleksandra

Kiedyś też popełniłam błąd, teraz nie przeprowadzam eksperymentów, używam tylko sprawdzonych produktów.

Odpowiedz
Krystyna

Ostatnio kupuję tylko luksusowe kosmetyki, marnuję około 500 euro na słoik, ale żadnego efektu :(

Odpowiedz
Wioleta

Och, wiem, jak to jest mieć alergię na kosmetyki, cierpię na to przez całe życie.

Odpowiedz
Ania

To świetny krem, nie zmienię go za żadne skarby!

Odpowiedz
Irena

Stosują ten krem na twarz u kosmetyczki i wtedy zaproponowano mi zakup za cenę trzykrotnie wyższą niż cena producenta. To naciąganie, na które się nie zgodziłam, wróciłem do domu i szukałam go w Internecie - tak znalazłam twojego bloga. Z pewnością go zamówię, jest wart swojej ceny!

Odpowiedz